Czy drukowanie 3D zmieni świat? Z pewnością tak, co było opisywane w tym poście.
Zastanawiając się chwilę nad potencjałem, i implikacjami AM (additive manufacturing) można wysnuć następujące wnioski:
- Linie montażowe i łańcuchy dostaw będą zredukowane lub wyeliminowane dla wielu produktów. AM może wyprodukować ostateczny produkt lub dużą część produktu końcowego, w jednym procesie.
- Wzory, a nie produkty, będą przemieszczać się po świecie w postaci plików cyfrowych i będą drukowane w dowolnym miejscu z dowolnej drukarki dostosowanej do określonych parametrów projektowych. „STL” czyli plik projektu będzie wysyłany za pośrednictwem internetu i wydrukowany gdzieś na świecie w 3D.
- Produkty bedą drukowane na żądanie, bez potrzeby utrzymywania zapasów.
- Dany zakład produkcyjny będzie zdolny do drukowania ogromnej gamy produktów bez przestawiania produkcji. Każdy nowy drukowany produkt można wdrożyć do produkcji bez ponoszenia dodatkowych ogromnych kosztów.
- Produkcja i dystrybucja produktów materialnych, może stać się początkiem de-globalizacji, ponieważ produkcja mocno zbliży się do konsumenta.
- Produkcja może zostać przesunięta z „platform produkcyjnych”, takich jak Chiny, z powrotem do krajów, w których produkty są kupowane, co spowoduje zmniejszenie nierównowagi wymiany gospodarczej na świecie. Kurczyć się będzie import z krajów produkcyjnych takich jak Chiny.
- Znacznie zredukowana zostanie emisja dwutlenku węgla związana z produkcją i transportem, jak również zmniejszone zostanie ogólne zużycie energii w produkcji.
- Zmniejszone zapotrzebowanie na siłę roboczą w przemyśle może spowodować polityczną destabilizację w niektórych gospodarkach, podczas gdy inne „zdezindustrializowane”, szczególnie narażone na starzenie się społeczeństw (np. kraje EU), mogą skorzystać ze zdolności do produkowania większej ilości towarów mniejszą ilością zatrudnionych osób, jednocześnie zmniejszając zależność od importu.
- Stany Zjednoczone, obecny lider w technologii AM, może doświadczyć renesans w dziedzinie innowacji, projektowania i produkcji, zwiększając swoją względną siłę gospodarczą i wpływy geopolityczne.
Czeka nas zatem ciekawa i zarazem niepewna przyszłość…