Czy warto mieć RepRapa ?
To pytanie zadawane jest bardzo często. No dobrze, skoro już ktoś zadał sobie takie pytanie, najprawdopodobniej oznacza to, że rozważa posiadanie drukarki 3D w domu albo w pracy.
Ktoś „kiedyś” powiedział, że z drukarkami 3D jest tak, jak to było na początku powstawania pierwszych komputerów osobistych. Patrząc dzisiaj na pierwsze RepRapy, widać jak duży postęp został poczyniony, jednakże obecny rozwój rynku osobistych drukarek 3D jest bardzo odmienny od tego, co działo się w przypadku rozwoju rynku pecetów. Wystarczy spojrzeć jak wielu jest dzisiaj producentów drukarek 3D, nie mówiąc o tym, ile rodzajów drukarek 3D oferowanych jest na rynku. W zasadzie każdy miesiąc – ba, każdy tydzień przynosi jakąś nową ofertę drukarki 3D. Jak myślicie ? Ile różnych modeli drukarek było dostępnych pod koniec 2013 roku ? My naliczyliśmy 117, ale wiemy, że było ich z pewnością więcej. 🙂
Ze względu na tak bogatą ofertę, trudno dzisiaj doradzać jaką drukarkę 3D kupić. Czy warto kupować już teraz ? Może poczekać ? Jest wiele niewiadomych. W naszej opinii są 4 zasadnicze pytania, na które należy sobie odpowiedzieć, przed zakupem drukarki 3D.
- Jaki jest mój budżet ?
- Co oferuje dana drukarka i jaka jest jakość wydruków ?
- Jak szybko może drukować taka drukarka i jaki ma to wpływ na jakość ?
- Czy producent zapewnia wsparcie techniczne i merytoryczne ?
Ważne, a może najważniejsze jest również podejście do samego procesu drukowania.
[su_pullquote]Chcesz mieć pełną kontrolę przy sprzęcie, nawet majstrując przy nim odrobinę, czy też kompletnie nie interesują Ciebie technikalia, tj. zdajesz się na producenta drukarki i jedynie, co Ciebie interesuje, to drukowanie modeli 3D.[/su_pullquote]
Odpowiadając sobie na powyższe pytania, warto spojrzeć na przygotowane przez nas 9 punktów, które naszym zdaniem wskazują, że RepRapy jak dotąd górują nad zamkniętymi rozwiązaniami komercyjnymi. Obiecywaliśmy zresztą, we wcześniejszym artykule Cube 3, giganci rynku i nasze małe podwórko RepRap, że napiszemy trochę o zaletach technologii RepRap. Oczywiście RepRap, to na dzień dzisiejszy technologia FDM, czy też FFF, dlatego na niej się skupimy. Zaczynamy zatem naszą wyliczankę:
1. Niewygórowana cena. Zestawy lub złożone drukarki można kupić już od 2000 zł.
2. Możliwość wyboru zestaw/drukarka złożona i skalibrowana. Ci, którzy zdecydowali się na zakup zestawu, lub budują drukarkę własnoręcznie od podstaw, mają dodatkową frajdę z tworzenia. Czyż nie fajnie pokazać znajomym drukarkę i powiedzieć: „Ja to zbudowałem!”
3. Otwarta architektura pozwalająca ciągle ulepszać produkt. Nie ukrywajmy, większość pojawiających się drukarek w technologii FDM, wytwarzanych przez niewielkie firmy, bazuje na technologii RepRap, która stale się rozwija. Niestety część producentów zapomina o tym fakcie, tworząc jakieś dziwne udogodnienia, które zdarza się, że wiążą ręce użytkownikom. W takich przypadkach brak dobrego supportu ze strony producenta/sprzedawcy takich drukarek to po prostu katastrofa.
4. Szeroka oferta materiału do druku. W zasadzie swoim RepRapem możesz drukować dowolnym dostępnym filamentem, musi tylko być zgodny wymiarowo z ekstruderem i głowicą drukującą (3 mm lub 1,75 mm) twojej drukarki 3D. Nie musisz zatem martwić się zakupem kartridżów i ich ceną, po zakończeniu promocji… 😉
5. Bardzo dobra jakość wydruku. Wiele osób postrzega jeszcze drukarki jako produkt daleki od ideału. Niejednokrotnie dla tych osób najlepiej byłoby, aby wydruk wyglądał tak, jakby był wyjęty z formy wtryskowej i miał te marne 16 mln kolorów. Może za jakiś czas będą takie drukarki, o czym wspominaliśmy w artykule HP na rynku druku 3D w 2014. Obecnie drukarki RepRap bez problemu uzyskują warstwy o grubości 200 czy 100 mikronów. Niejednokrotnie te drobne prążki (nota bene nawet mniejsze niż odstępy pomiędzy liniami papilarnymi) mogą być zaletą (chociażby abażur lampki, który dzięki prążkom ma doskonałe właściwości rozpraszające). Niejednokrotnie wydruki z drukarek RepRap są tak dobre, że trudno je odróżnić od wydruków z profesjonalnych drukarek 3D, kosztujących dziesiątki tysięcy złotych.
6. Gotowy model zaraz po zdjęciu z platformy (nie wymaga postprocessingu, no chyba że ktoś bardzo chce). W oparciu, o technologię RepRap budowane są także drukarki DLP, ale w ich przypadku model wymaga dodatkowego utrwalania promieniami UV, a jego żywotność zależy od jakości użytej żywicy.
7. Duża prędkość wydruku przy zachowaniu dobrej jakości, oraz pełen wpływ na prędkość wydruku w drukarce RepRap, co nie jest już takie oczywiste, w przypadku komercyjnych, zamkniętych drukarek. Tu polecamy b. fajny artykuł na stronie CD3D.
8. Liczna społeczność RepRap, która chętnie i bez znudzenia odpowie na kolejne problemy typu: „głowica nie grzeje”, „silnik kręci się w złą stronę – pomocy!”
9. Zróżnicowanej wielkości pole robocze od mikrusów aż po mamuty.
W naszej wyliczance, staraliśmy się wybrać naszym zdaniem najważniejsze punkty, przemawiające za tym, aby jednak mieć RepRapa w domu/pracy.
RepRap’owa eksplozja prekambryjska, z pewnością jeszcze potrwa jakiś czas, dopóki jakaś nowa, niedroga, domowa drukarka, drukująca w 3D, oferująca wydruki w jakości HD (jak z formy wtryskowej i w 16 mln kolorów), nie zmiecie RepRapów z powierzchni Ziemi, z mocą eksplozji mega meteorytu…
Myślę, że warto mieć drukarkę 3D, żeby się rozwijać. Dzisiaj mało firm ją posiada, ale w przyszłości będzie ją mieć każdy.
Świetny wpis. Właśnie szukałem czegoś o drukarkach 3D, bo planujemy w firmie w nią zainwestować. Dzięki!
Bardzo nas cieszy, że wpis podoba się i może być pomocny w poszukiwaniu informacji, o drukarkach RepRap. Zachęcamy też wszystkich do wysyłania nam sugestii dla nowych tematów.
Mało firm posiada taka drukarkę. ;/ Chociaż technika wciąż idzie na przód, ale takie cacko kosztuje troche…
Już coraz większa liczba firm w Polsce posiada drukarki 3D. Drukarki 3D wcale nie są aż tak drogie. Dzisiaj, koszt złożonej drukarki, to wydatek porównywalny do zakupu średniej jakości notebooka. 🙂 Zestawy do budowy drukarek są jeszcze tańsze. W wielu firmach znajdą się też inżynierowie, którzy bez większych problemów poradzą sobie z budową drukarki z zestawu, lub też zbudują drukarkę 3D wg własnego projektu.
Nie chce zarzucać Wam kłamstwa, ale nie znalazłem drukarki złożonej w cenie 2000zł
albo to jest niewykonalny przelicznik (nie doliczyliście cła i wielu innych rzeczy), albo ściemniacie 😉
Bynajmniej. Proszę śledzić aukcje na jednym z wiodących portali aukcyjnych. Tam pojawiają się takie oferty. Pozdrawiamy 🙂
Dzięki za wpis, rozjaśnił mi trochę. Po dokładniejszej analizie zdecydowałem się na jedną z tańszych drukarek 3d, tzn. Aemca Da Vinci, ale to na potrzeby domowe więc myslę, że przynajmniej na razie starczy 🙂 bawię się nią aktualnie. Wiadomo, detale nie są jakieś powalające, ale ogólnie drukuje naprawdę na poziomie, a w tej cenie (niecałe 2k!) to już w ogóle bajka 🙂
Prezentowane tu porady, powinny zainteresować gównie osoby, które chcą zacząć przygodę z wydrukiem 3d. Osobiście temat znam już od kilku lat a obecnie używam bardziej profesjonalnego sprzętu 3DGence. Ale artykuł spoko. Można przeczytać.